Kreatywna sesja produktowa dla marki premium – loye
Kiedy klient Ci ufa i daje wolną rękę – kreatywna sesja produktowa to coś co zdarza się coraz częściej, ponieważ każda marka próbuje się wyróżnić, a w dobie mediów społecznościowych i ogromnej ilości reklamujących się w sieci firm jest to bardzo trudne. Dlatego też w cenie są twórcy, którzy potrafią wyjść poza agencyjny brief i zrealizować coś czego klient sobie nie wyobrażał. Wojtek, właściciel marki loye, jest świetnym przykładem na to jak powinna wyglądać relacja klient-fotograf.
Jak to często przy tego typu projektach bywa, na początku Wojtek pokazał mi przykłady zdjęć, którymi powinienem się inspirować. Były to poprawne i solidnie zrealizowane fotografie, ale brakowało im charakteru i nie nawiązywały w żaden sposób do przekazu jaki niesie ze sobą marka. Ot, zwyczajne produktówki – packshoty.
Niemniej, postanowiłem, że zrobię kilka przykładowych zdjęć według takich założeń, a następnie pokazując je Wojtkowi powiedziałem „One są słabe, daj mi zrobić je po swojemu.” Wojtek przystał na moją propozycję, a ja zabrałem się do kreatywnej części zlecenia.
Sceneria
W tej sesji zdjęciowej zdecydowałem się na użycie kilku ciekawych rekwizytów, które podkreślały ekskluzywny charakter produktu i dodawały mu elegancji. Jednym z pomysłów była szachownica, na której butelka loye zastępuje figurę króla – bo co mówi „premium” jeśli nie królewska gra? Kolejnym istotnym rekwizytem była maska zrobiona z niewielkich kryształów. Umieszczenie butelki z olejkiem wewnątrz kryształowej obudowy, dawało wrażenie, że olejek jest częścią luksusowego rytuału pielęgnacyjnego.
Do zbudowania niewielkiej scenerii wykorzystałem także szklaną podstawę, elementy ozdobne dostarczone przez klienta, a także różne materiały znalezione w domu, takie jak złota blenda czy skóra.
Bardzo ważną rolę odegrała tutaj także woda, którą pryskałem butelkę. Woda podkreśla naturalny charakter produktu i jego składników, a także daje naprawdę fajny, efekt, zwłaszcza na ujęciach makro.
Nie zabrakło także zabawy światłem: tworzenia efektu wpadającego od tyłu słońca czy promieni odsłaniających napisy na butelce. Dzięki takim zabiegom sesja zdjęciowa stała się bardziej interesująca i wyróżniająca się na tle innych. Zastosowanie ciekawych rekwizytów pozwala na uzyskanie unikalnego charakteru i stylu, który przyciąga uwagę klientów i podkreśla wartość produktu.
Technika
Dla tych, których interesuje techniczna strona tej sesji dodam, że absolutnie niezbędny był obiektyw typu macro. Wynika to przede wszystkim z niewielkich rozmiarów fotografowanego obiektu a także chęci zaprezentowania detali w wielkim powiększeniu. W tym przypadku skorzystałem z optyki marki Sigma, a konkretnie z 105 mm f/2.8 DG DN Macro Art oraz do kilku ujęć z 35 mm f/1.4 DG DN Art i 85 mm f/1.4 DG DN Art.
Świecone, jak zwykle, lampami błyskowymi, a użyte modyfikatory to softbox oktagonalny o średnicy 120cm stanowiący główne, miękkie światło. Jednak w wielu przypadkach stawiałem na ostre światło bez żadnej dyfuzji, a także na kolorowe filtry ocieplające – takie nawiązanie do ciepłego światła sypialni. W całym secie znalazło się też kilka zdjęć, przy których zamontowałem na obiektywie filtr promist celem zmiękczenia najjaśniejszych punktów co również dodaje zdjęciu nieco subtelności.
Kilka wybranych zdjęć znajdziecie poniżej, a zainteresowanych produktem zapraszam na stronę loye.pl
Jeśli zdjęcia się podobały i chcecie nawiązać współpracę przy usługach takich jak np. sesja produktowa, zapraszam do formularza kontaktowego!